Nigdy nie powiedziałabym, że już pierwszego dnia w nowej szkole ktoś zwróci na mnie jakąkolwiek uwagę. Myliłam się. Stał oparty o starą ścianę na sali gimnastycznej przy swoich kolegach. Nasze oczy spotkały się. Patrzył prosto na mnie. Był tak przystojny, doskonale o tym wiedziałam, ale nie chciałam dopuścić do siebie tej myśli. Gdy nareszcie odzyskałam zdrowe zmysły, zakłopotana odwróciłam się w przeciwnym kierunku. Wywiercał mi wzrokiem dziurę w plecach. Oczywiście tamtego dnia nie wiedziałam, że to wydarzenie zmieni wszystko - że wszystko zmieni ON. Podważył moje dotychczasowe spojrzenie na świat, na ludzi. Zdjął ze mnie maskę, w którą się odziałam. Przebił się przez zbudowany przeze mnie mur i nauczył tego, aby nie lekceważyć swoich uczuć i prawdy.
4 parts