"Nagłe zniknięcie 18 letniej dziewczyny"- to nagłówek jednej z nowojorskich gazet. Wracałam z udanej imprezy jednej z moich koleżanek, chwiejnym krokiem przemierzałam ciemne uliczki miasta, gdy zauważyłam, że tuż za mną jedzie czarny jeep. Byłam w stanie, w którym wydawało mi się, że nic złego nie może się wydarzyć- jednak się wydarzyło.