Be Somebody L.E

W tym momencie zaczęliśmy sie śmiać a nauczycielka na nas spojrzała

- O widzę pani Olsen już dotarła, skoro tak pani wesoło to proszę zacząć
- Miło mi, że pani prosi, ale nie mam ochoty

Stwierdziłam wzruszając ramionami

- Po drugie to nie ja jestem nauczyczycielem a więc pani obowiązkiem jest wytłumaczyć nam to tak żebyśmy to zrozumieli
- Dostajesz uwagę !!, do dyrektora

Wstałam i chciałam iść, ale czerwonowłosa się odezwała

- Prosze pani ja ją zaprowadzę, żeby napewno tam trafiła
- Dobrze Clary, dziękuje

Wyszliśmy z sali a Clary zapytała się co robimy, wydaje mi sie , że stanie mi sie bardzo bliską osobą

- No to tak za niedługo mam eliminacje do drużyny szkolnej piłki wiec muszę sie naszykować, pomożesz mi ??
- No jasne, bierz rzeczy i chodź do łazienki a ja cię ogarne

**************
Uśmiechnęłam się chamsko ostatni raz w stronę Lukasa a potem odeszłam zadowolona.
Po czterech minutach byłam już na holu gdzie jakaś laska kleiła sie do Alexa a ja widząc, że on ma jej dosyć stwierdziłam, że mu pomogę.
Podeszłam i pocałowałam go w policzek

- Już jestem

Spojrzałam na tą plastikową blondi

- A ty czego tu chcesz, nie pałętaj sie przy cudzych chłopakach
- Milcz suko !
- Przepraszam, możesz powtórzyć bo chyba się przesłyszałam
- Spierdalaj z tąd szmato

Ja w tym momencie podeszłam i podłożyłam jej nogę pod jej dziesięcio centymetrowe szpilki

- Ups, chyba się potknęłaś
- Dziwka

W tym momencie pojawił sie Lukas z Zackiem...

***********