Zapewne każdy z was zna historię czerwonego kapturka, nieprawdaż? Bo jak można nie znać opowieści chorej na umyśle dziewczynki, która nie umie odróżnić swojej babci od włochatego wilka? Chyba to jedyna wersja tej historii...
A gdybym powiedział wam, że tak naprawdę ta opowieść nie była prawdziwa? Że znam jej inną wersję? Mniej... głupią? I być może nawet bardziej ciekawą? Dramatyczną? Wciągającą? Tak, to prawda. A niby skąd wiem, co się wtedy wydarzyło? Cóż... można powiedzieć, że byłem częścią tej historii.
Kiedyś radosny i uśmiechnięty chłopiec pochłonięty siatkówką od lat, a teraz? Zamknięty w sobie chłopak który znienawidził siatkówkę obwiniając się za wypadek za czasów gimnazjum w którym stracił kogoś ważniejszego od siatkówki.
Czy chłopiec będzie w stanie wrócić z powrotem do sportu? Czy będzie wiedział co to znaczy kochać lub co to znaczy przyjaźnić się? Czy znajdzie sens tego monotonnego życia na czymś takim jak ziemia?
∆Uwaga, opowiadanie może zawierać spoilery z serialu animowanego∆
∆Uwaga w opowiadaniu mogą występować również sceny +18∆
#10 - #boyslove - 21.05.2020
#1 - #Kagehina 29.07.2020
#1 - #Haikyuu 28.01.2021