Voltronowska ekipa (+ Matt) (-Allura -Coran -zamek) wyrusza na misję. Jednak nie wszystko przebiega tak, jak planowali. Mieli wyjść zwycięsko, niestety stracili więcej niż się spodziewali... Pozbawieni wszelkiej komunikacji czekają z nadzieją na ratunek z rąk swej księżniczki. Jednak najgorsze okazuje się w momencie, gdy misja się nie udaje, a ich wrogowie uciekają, zostawiając im interesujący prezent pożegnalny... Zapewniam dużo śmiechu oraz słodkich momentów (czasami dramaty i sceny grozy [sceny grozy taaa jasne xd]) - czytajcie, póki gorące! xD (zimne też smaczne)