Pisarz jak wiadomo to dziwna istota w pełni uzależniona od weny. Potrafimy nie robić nic przez miesiąc używając tej samej wymówki - wena nie chce przyjść. Ja sama mam często z nią problem, więc tym razem postanowiłam udowodnić raz, a dobrze, że potrafię pisać regularnie. (Nie pierwszy raz próbuje to zrobić, ale po raz pierwszy zrobię to z określonymi zasadami.) Mam zamiar przez dwadzieścia dni bez przerwy pisać krótkie różnorakie opowiadania. Od dziesiątego czerwca ruszam z pisaniem codziennie! Jeśli wyzwanie spodoba mi się, to możliwe, że kiedyś je powtórzę. A jeśli miałabym o czymś pisać, to o Hetali. Ten fandom jest moją nieskończoną kopalnią inspiracji. Więc czas rozpocząć dwadzieścia dni codziennej aktywności! Zgodnie z zamiarem codziennie ma się pojawić krótki One Shot.
24 parts