Ona koniecznie musiała znaleźć pracę. Potrzebowała pieniędzy. On nie dawał sobie rady w pojedynkę. Potrzebował pomocy. Los postawił ich sobie na drodze. Czy to będzie spełnienie marzeń, a może jedynie lekcja, z której mają wyciągnąć wnioski? ~~~ - Co robisz? - zapytałam szeptem, bo nie chciałam obudzić chłopca, który spał zaledwie trzy metry od nas. - Wiesz na co mam teraz ochotę maleńka? - mężczyzna zignorował moje pytanie i patrząc swoimi intensywnie zielonymi oczami prosto w moje, założył mi kosmyk opadających na czoło włosów za ucho - Na co? - wyszeptałam cicho, w myślach przeklinając chłopaka przede mną za to, jakie emocje we mnie wywołuje - Na to - powiedział i zachłannie wpił się w moje usta sprawiając, że wszystko co nie było nim przestało mieć znaczenie. ~~~ Mogą pojawić się wulgaryzmy i sceny dla starszych czytelników