ONA... Nie! Tak już było... Żyją w tym samym mieście; bez zaskoczenia - Nowy Jork. On... ? No właśnie... przyszła pora na Karla. Czyli spotkanie z bardzo zdolnym prawnikiem pracującym w firmie swojego przyjaciela - Martina Ismacha. Do tej pory głównie pochłonięty pomocą innym, oraz oddany hotelarskiemu biznesowi, przyglądał się szczęściu bliskich. Gdzieś pomiędzy tym wszystkim czasami z tęsknotą spoglądał we własną przyszłość, w której chciał już widzieć kogoś dla siebie. Jednak na jego drodze nie stanął jeszcze nikt zapisany właśnie jemu. W zasadzie kolejny "przypadek" miał być identyczny, ale to co z pozoru wydaje się niedorzeczne i niemożliwe, okazuje się poważnym fundamentem życiowych decyzji. Zatem kim jet ona? Sara White to dziennikarka śledcza posiadająca swój program telewizyjny w NBC. Zajmuje się głównie polityką, ekonomią, finansami i tam doszukuję się nieczystych zagrań. Surowo oceniana przez współpracowników i otoczenie jako człowiek, doceniana najczęściej jako profesjonalistka i zawodowiec w swoim fachu przez branżowe środowisko. Córka amerykańskiego ambasadora w Izraelu i znanej w Stanach malarki, ceniąca prywatność i ignorująca zagrożenia. Jak połączą się te dwie drogi? Karl podpuszczony przez przyjaciela postanowi udowodnić mu, że Sara nie jest lesbijką za jaką uważa ją bulwarówka. Lub przynajmniej za sprawą jego męskiego wdzięku przestanie nią być. Mało tego, jego zabawa ma zajść tak daleko, że kilka ich gorących zdjęć zasili Daily News. Po co? Bo chce być pierwszym, który zapisze ją na liście chłopięcych podbojów, a poza tym odmienne poglądy polityczne mocno prowokują go by utrzeć kobiecie nosa. Ostatecznie okaże się, że ta igraszka zamieni się w poważny dramat.