Emily to najmłodsza członkini rodu pogromców demonów. Tyle, że ona jest inna. Nie ma mocy. Rodzice nie traktują jej jak członka rodziny, bardziej jak niepotrzebnego psa.
Kiedy jej starszy brat ginie z rąk demona, a jej rodzice robią wszystko, by tylko ją zabić, postanawia uciec, jednak nie jest to takie proste.
Lucyfer w międzyczasie poszukuje nowych demonów, takich które nie zdążyły jeszcze przesiąknąć smrodem piekła. Znajduje Emily, zagubioną, nieszczęśliwą nastolatkę, która jest gotowa zrobić wszystko by rodzice ją zauważyli, by mogła zyskać moc i odpłacić innym za każdą przykrość, jaka ją spotkała.
Emily dołącza do Lucyfera, staje się Wielkim Demonem. Walczy ze swoją rodziną. Ale czy da radę? Czy opanuje się na czas? Czy już zawsze będzie demonicą czy wybierze światłość i zyska moc pogromców?
*****
Witaj!
Jeśli się tu znalazłeś znaczy to, że masz ochotę zagłębić się w stosunki rodzinne Balladów - Pogromców, poznać ich przyjaciół i wrogów, odkryć ich sekrety, przeżywać razem z nimi rozterki i wspaniałe chwile, zakochiwać się razem z nimi... Chcesz po prostu być z nimi w każdej chwili...
Ale czy jesteś tego pewien? Czy zdołasz okiełznać swoją wyobraźnię, czytając opisy zawiłych relacji między Emily a jej rodzicami? Albo czy dasz radę odszyfrować zamiary Lucyfera w stosunku do młodej Pogromczyni? Czy dowiesz się co, tak naprawdę, dziewczyna czuje do zwykłego śmiertelnika? I najważniejsze pytanie - czy będziesz w stanie przestać czytać, gdy Cię o to poproszę? Dowiedz się tego, czytając Pogromcę....
Zapraszam, Alyszja - alicja7305.
Blue Blood Roses | Taekook (Tales of Astoria pt.1)
24 parts Ongoing
24 parts
Ongoing
Jeongguk, syn generała ma proste zadanie - przetransportować trzy księżniczki na ziemie Astorii, smoczego królestwa, gdzie król ma wybrać jedną z nich na swoją żonę. Kim Taehyung, smok o imieniu Saephirre jest znany w ich krainie jako tyran, ale jest też smokiem, dzięki któremu królestwo Yahae ma być bezpieczne przed wrogim najazdem.
Jest jeden problem - król odrzucał wszystkie swoje poprzednie wybranki i wybranków, nie akceptując żadnego, dlatego i teraz Jeon sądzi, że i ich królestwo nie zdobędzie aprobaty w ciągu miesięcznej wizyty...do czasu.
- Spakowałem się, ojcze - oznajmił z uśmiechem, kiedy dostał wieść o tym, że lord Kim wreszcie wybrał swoją wybrankę serca.
- Wydaje mi się...że nie będzie potrzeby - szepnął jego ojciec, patrząc jak młodszy nadal chodził po swojej komnacie.
- Jak to? - zdziwił się, poprawiając swoje skórzane rękawice.
- Zostajesz.
- Ja? Czemu?!
- Lord Kim nie wybrał Yihyun. Nie wybrał też Suji ani Siwoo. Wybrał ciebie.