Strażnicy

Nasz ludzki świat zna tylko kilka ras.
- No na pewno ludzka! - powiedziała pewna dziewczyka.
- Czarodzieje!
- Wampiry!
- Wilkołaki!
- Anioły i Demony!
Można by wymieniać dalej ,jednak jest jedna rasa na tyle ostrożna ,że człowiek o nie nie słyszał. Są to StRaŻnIcY.
- Dlaczego się tak dziwnie nazywają? - znów ta dziewczynka.
- Jak sama nazwa mówi ,strzeżą świat przez złem.
- To czemu nie mogliby nazywać się np: ObRoŃcY???
- Pytaj stworzyciela.
Ale tak. Rasa ta powstała tylko z jednego powodu. Jak już mówiłam bronić inne rasy przed wojnami ,ale i złem. Złem goszym niż sama w sobie wojna. ZŁO ,które chce przejąć kontrole nad wszystkim i wszystkimi. Już w czasach p. n. e wszystkie inne rasy postanowili prosić ją o pomoc. Oczywiście ci się zgodzili ,bo takie było ich zadanie. Jednak przez to inne razy zaczeły ją nagle jakby ZaBiJaĆ. Przejawiało się to tym ,że ich osiągnięcia przepisywali sobie ,więc dlatego strażnicy odwrócili się od innych ras. Więc dlatego słuch o nich zaginął. A jeśli już ,byli oni myleni z czarodziejami. Byli bardzo podobni ,tylko różnił ich jeden szczegół. Każdy z nich nosił naszyjnik z kryształem odpowiadającym kolorem ich mocy. Na przykład jeśli ktoś miał moc powietrza miał tak jasny błękit ,że prawie przezroczysty. Jeśli ktoś na przykład potrafił kontrolować rośliny jego kryształ był zielony.... i tak dalej. Jednak było logiczne ,że strażnicy chowali swoje krzyształy. Zwłaszcza w tych czasach.... kiedy zło czycha na wszystkich lekkomyślnych i zagubionych. Myślę ,że w miarę przybliżyłam wam główną kwestię. Ale nasza historia nie mogłaby się rozpocząć ,gdyby nie pewna dziewczyna. Główna bohaterka - Amy Hopkins. Niby zwykła nastolatka chodząca do trzeciej gimbazy ,ale jednak....
______________________________________________
NO I JEST MOJA DRUGA KSIĄŻKA! MIAŁ BYĆ HORROR ,ALE... TROCHĘ POCZEKACIE..... XD