'(...)Było to okno pokoju, w którym mieszkała pewna mała istota, a na jej łóżku obok maleńkiego ciałka usadowiła się niedawno babcia owej osóbki. Staruszka by uspokoić przestraszone dziecko głaskała je po jego miękkich włosach i snuła opowieść o gwiazdach"
1 part