Nowa Szansa, Nowe Życie

Hej. Jestem Elizabeth Hol i mam 14 lat. Gdy miałam 4 lata moja mama zginęła w wypadku samochodowym. Miesiąc po pogrzebie mój ojciec, zaczął pić alkohol i się na mnie wyżywać. Za każdym razem jak coś złe zrobiłam albo chociaż na niego spojrzę.

Teraz mam 14 i od 9 lat mieszkam w domu dziecka. Jestem tam jak i w szkole poniżana, bita i wyśmiewana. Mam powoli tego dość, jak nikt nie patrzy tnę się po rękach. Nikt o tym nie wie, bo zawsze mam długi rękaw i nikt nie zwraca na to uwagi.

Pewnego dnia przychodzi pewne małżeństwo, tu do domu dziecka . Dyrektorka ich oprowadza po ośrodku i zatrzymują się na kantynie gdzie są wszyscy i przedstawia im kilka dzieci . Kobieta się obraca dookoła aż jej wzrok pada na mnie, a ja speszona odwracam się biorę swoje rzeczy i uciekam z kantyny do swojego pokoju.

Nie sądziłam że ta sytuacja, zmieni moje życie.

Że dostane NOWĄ SZANSE, NOWE ŻYCIE.
I najważniejsze RODZINĘ.

PS, Jak będą błędy to przepraszam, ale mieszkam w Holandii od prawie 10 lat i tam
chodże do szkoły. I rzadko nisze po Polsku.