Głowa Chicago South Club - Lucky Quinn - nie żyje. Aiden Pearce wie, że od skończenia raz na zawsze ze swoją przeszłością dzieli go konfrontacja z byłym przyjacielem. Współpraca z T-Bone'm zakończyła się w chwili ujawnienia tożsamości tajemniczej kobiety z zaszyfrowanego nagrania oraz skrzętnie tuszowanego jej zabójstwa, za które mała, sześcioletnia dziewczynka przypłaciła życiem. Nieporozumienie, przeplatane ślepym zrządzeniem losu, uwikłało zwykłych ludzi w serię niezwykłych wydarzeń, sprawiając, że ostatnie miesiące walki o prawdę rozmyły wszelkie przypuszczenia, jakoby strata Leny była aktem zemsty. Po gorzkiej prawdzie została tylko ciemność, która wyciągała ostre szpony po Aidena. Pożegnanie z Kenney'em przypieczętowało jedynie poczucie bezradności. Na domiar złego Damien, któremu grunt wali się pod nogami - zamiast stanąć do walki - porwał ostatnią możliwą osobę w zasięgu ręki, na której zależało Pearce'owi...
! CAUTION ¡
Zawarte pod tym tytułem opowiadanie zawiera:
• sceny seksu
• zażywanie narkotyków oraz przymuszanie do ich zażycia
• osoby o mieszanej tożsamości płciowej - psychicznej jak i fizycznej
Każdemu, komu nie odpowiada czytanie romansu między dwoma mężczyznami zaleca się odpuszczenie.
Za każdy komentarz uprzejmie dziękuję, z krytyką postaram się pogodzić, rady dotyczące nieścisłości przyjmę z radością a wszystkim tym, którym opowiadanie przyniesie odrobinę szczęścia... nie ma za co.
Zastrzega się by zwrócić uwagę, że zamieszczone opowiadanie jest fikcją. Bohaterowie niekoniecznie muszą być w pełni odwzorowani od swoich wirtualnych protoplastów.
! Opowiadanie również można znaleźć na Archive of Our Own. ¡