-kto to kurwa jest? Sara -eee nasz współlokator -co? Nic o nim nie mówiłaś. **************** -nienawidzę cię -powiedział -a ja cie uwielbiam heh żartuje też cię nienawidzę. I wtedy jego wargi przyległy do moich całował je tak dobrze że nie wiem. Jego ręce powędrowały na moją dupe. Zaczął ja ściskać -ahh Podrzucił mnie. Wylądowałam na stole ,wszedł między moje nogi całował całował i całował. I w tej chwili otworzyły się drzwi w których stanęła Sara. -ja wam nie przeszkadzam. I wyszła Odsuneliśmy się od siebie on z pedofilskim uśmieszkiem wyszedł do swojego pokoju. A ja zaszokowana zeszłam ze stołu.