Tajemnica nocnego nieba
  • Reads 92
  • Votes 26
  • Parts 7
  • Reads 92
  • Votes 26
  • Parts 7
Ongoing, First published Jul 19, 2018
Abigalie jest wilkołakiem, ale nie zwykłym. Las skrywa jej tajemnice, októrej nikt nie może się dowiedzieć. Nigdy jej nie widzieli, nigdy jej nie słyszeli, a jednak o niej szłyszano. Jest dużo wrogich watach które na nią polują aby odkryć jej sekret i wykorzystać jako swoją tajną broń. Jednak są też takie watachy które po prostu chcą się dowiedzieć prawdy i ją poznać. Abigaile bardzo chce mieć Mate ale jej nadzieja gaśnie z karzdym dniem, a jednak w duchu wierzy że gdzieś tam jest i będzie z nim wreszcie bezpieczna. Dziewczyna bardzo chce poznawać ludzi i mieć przyjaciuł lecz boi się komuś zaufać. Jedyne osoby na które może liczyć to ona i jej przyjaciułka Ava. Którą traktuje jak siostre i z wzajemnością. kiedyś Abigaile zaufała komuś kogo ledwie znała, a on wykorzystał jej zufanie i zdradził ją i jej watache.Co się stanie jeżeli na drodze dziewczyny stanie chłopak o imieniu Rayan i jego watacha??? Czy chłopak okarze się być jej Mate??? Czy będzie godny zaufania??? 


cześć miśki nie będe gadać że to moja pierwsza powieść o wilkołakach i że proszę o wyrozumiałość,  bo uwarzam że to głupie. W powieści mogą wystąpić sceny +16(nie wiem) 
mam nadzieję że powieść wam się spodoba.
Misiaki życzę miłego czytania buziaki😘😘😘 papa✌
All Rights Reserved
Sign up to add Tajemnica nocnego nieba to your library and receive updates
or
#316zaufanie
Content Guidelines
You may also like
Wampir i wilkołak by Smocza01
35 parts Complete
Carmen znalazła się na polanie w niewłaściwym czasie - a przynajmniej tak myślała. Młoda wampirzyca nie zdawała sobie jednak sprawy, że ten niewłaściwy czas popcha ją wprost w ramiona przeznaczenia, a konkretnie Alfy Richarda - jej przeznaczonego. Wampiry i wilkołaki od lat są największymi wrogami, ale oni nie mają zamiaru rezygnować ze swojej miłości. W końcu to przeznaczenie ich połączyło, więc obydwoje nie mają tu za dużo do gadania. Fragment: "- Nie będę powtarzał, do cholery. Jeżeli tego nie zrobisz, bez wahania cię zabiję - warknął w moją stronę. Jak prawdziwy wilk. A na mojej skórze pojawiły się dreszcze. Czy mi się to właśnie spodobało? Zawsze uważałam się za osobę silną, o silnym charakterze i trudną do zmanipulowania. Teraz jednak moje wcześniejsze przemyślenia zostały solidnie zachwiane, a to dlatego, że jego władczy głos działał także na mnie. Kolejny raz poczułam się jak w tym głupim śnie - moje ciało mnie zdradzało, dlatego nieśmiało podniosłam głowę i zaczęłam sunąć wzrokiem po jego sylwetce aż nie dotarłam do brązowych, błyszczących oczu, w których widziałam swoje odbicie, a to było zdecydowanie ładniejsze niż odbicie w lustrze! Były przepiękne. Takich oczu nie da się zapomnieć, będą mi się śniły po nocach! Zawiał silny wiatr, zagwizdało mi w uszach. Ten cholerny zdrajca najpierw odgarnął moje włosy z twarzy, a następnie ściągnął całą perukę. Cholera jasna! Teraz wszyscy mieli widok na moje fioletowe włosy. Nie wiem, dlaczego, ale jeszcze raz spojrzałam na Alfę. Oboje patrzyliśmy sobie w oczy. Nagle ogarnął mnie dziwny spokój. Jego tęczówki z brązowych, zmieniły kolor na krwiście czerwony. Dwa wilkołaki puściły mnie, a z ust Richarda wydobyło się tylko jedno słowo: - Moja! Cholera, a co z moimi soczewkami!?"
Pokochasz mnie by malinka519
78 parts Complete
Jest 2563 rok, a wraz z rozwojem techniki ludzkość odkryła rasy nadnaturalne. A może lepiej powiedzieć, że została powiadomiona o ich obecności? Wilkołaki i wampiry połączyły siły by raz na zawsze pozbyć się ludzkiego narodu - przemieniając ich w sobie podobnych. Jednak ludzie nie mieli zamiaru się podporządkować, dlatego przywódcy trzech ras podpisali pewnego rodzaju porozumienie. „Istoty nadnaturalne nie będą przemieniać ludzi pod warunkiem, że ci będą znosić ich rządy i płacić podatki na czas". Dziesięć lat temu - w chwili spisywania umowy - ludzki przedstawiciel uważał, że ten przepis będzie idealny, lecz z czasem okazało się, że jest całkowicie inaczej... Ziemie - należącą do najsłabszej rasy - podzielono na dwa sektory. Jednym z nich władały wampiry, a drugim wilkołaki. Ludzie zaczęli się buntować przeciw swoim nowym władcom, lecz każde nieposłuszeństwo było karane śmiercią, bądź przemianą... Tak jak władca wampirów chlubił się swą potęgą i niejednokrotnie pokazywał się ludziom na oczy, tak najpotężniejszy Alfa zostawał wielką zagadką. Żaden żywy człowiek nie wiedział go, - każdy, który miał z nim styczność umierał w niewyobrażalnych męczarniach - a on sam nie czuł potrzeby pokazywania się - w jego mniemaniu - śmieciom. Klaus nie nawiedzi słabości. Jednak nadejdzie dzień, w którym ludzka dziewczyna stanie się jego przyszłością. Co zrobi? Czy Nina pogodzi się z swoim losem? Czy zaakceptuję nienormalne zasady panujące w stadzie? Tego dowiecie się czytając tę oto opowieść! Okładkę wykonała: Julia91210 Najwyższe notowanie: 1 miejsce 26.03.17r
Nauczyciel i licealistka by Smocza01
35 parts Complete
Kornelia - zwykła dziewczyna chodząca do trzeciej klasy liceum, dobrze się ucząc, potrafi zachować zimną krew. Carlos - nauczyciel chemii, Alfa, przyszły wódz watahy Wilków Europy. Kornelia jest zwykłą, dobrze się uczącą licealistką. Przeprowadza się do nowego miasta, gdzie w szkole poznaje Carlosa - nauczyciela chemii. Od pierwszego wejrzenia coś zaczyna do niego czuć, ale ona słucha rozumu, a nie serca, więc nie dopuszcza do siebie myśli „nauczyciel i licealistka", jednak wkoło niej zaczynają dziać się dziwne rzeczy i tylko Carlos jest w stanie ją obronić i wszystko jej wytłumaczyć. "- Daj mi swój numer telefonu - rzucił prosto z mostu, a ja miałam ochotę go walnąć. - Co takiego? - otworzyłam szeroko oczy, a on wzruszył ramionami. - Chcę twój numer telefonu. - Dlaczego? - Bo ja dałem ci swój. - Ale ja nie chciałam. - Trudno. Daj mi go. - Nie. - Dlaczego? - Bo pana nie znam - cofnęłam się o krok. On coś knuł, czułam to całą sobą. - To mnie poznasz. - Nie dam panu mojego numeru telefonu - odpowiedziałam stanowczo. - Jeżeli mi go nie dasz, to cię pocałuję - zagroził, a ja się zaśmiałam. Nie pocałuje przecież uczennicy! - Blefuje pan. - A chcesz się założyć? - uśmiechnął się uwodzicielko, a mi zrobiło się sucho w ustach." Kornelia z pozoru jest zwykłą licealistką, ale czy na pewno taką zwykłą? Wizje, przeszłość i przyszłość - to jeden z najpotężniejszych darów. 3 część powieści o wilkołakach Wooder (1. Wampir i wilkołak 2. Wojownik Alfa).
You may also like
Slide 1 of 10
Wampir i wilkołak cover
Moja Na Wieki cover
Partnerka Króla Alf cover
[ Zaakceptować los omegi] (deku baku)   cover
Moja Mate cover
I tak wkrótce ulegniesz (DNO PISARSKIE, UNIKAĆ) cover
Do gabinetu, kotku cover
Pokochasz mnie cover
Omega cover
Nauczyciel i licealistka cover

Wampir i wilkołak

35 parts Complete

Carmen znalazła się na polanie w niewłaściwym czasie - a przynajmniej tak myślała. Młoda wampirzyca nie zdawała sobie jednak sprawy, że ten niewłaściwy czas popcha ją wprost w ramiona przeznaczenia, a konkretnie Alfy Richarda - jej przeznaczonego. Wampiry i wilkołaki od lat są największymi wrogami, ale oni nie mają zamiaru rezygnować ze swojej miłości. W końcu to przeznaczenie ich połączyło, więc obydwoje nie mają tu za dużo do gadania. Fragment: "- Nie będę powtarzał, do cholery. Jeżeli tego nie zrobisz, bez wahania cię zabiję - warknął w moją stronę. Jak prawdziwy wilk. A na mojej skórze pojawiły się dreszcze. Czy mi się to właśnie spodobało? Zawsze uważałam się za osobę silną, o silnym charakterze i trudną do zmanipulowania. Teraz jednak moje wcześniejsze przemyślenia zostały solidnie zachwiane, a to dlatego, że jego władczy głos działał także na mnie. Kolejny raz poczułam się jak w tym głupim śnie - moje ciało mnie zdradzało, dlatego nieśmiało podniosłam głowę i zaczęłam sunąć wzrokiem po jego sylwetce aż nie dotarłam do brązowych, błyszczących oczu, w których widziałam swoje odbicie, a to było zdecydowanie ładniejsze niż odbicie w lustrze! Były przepiękne. Takich oczu nie da się zapomnieć, będą mi się śniły po nocach! Zawiał silny wiatr, zagwizdało mi w uszach. Ten cholerny zdrajca najpierw odgarnął moje włosy z twarzy, a następnie ściągnął całą perukę. Cholera jasna! Teraz wszyscy mieli widok na moje fioletowe włosy. Nie wiem, dlaczego, ale jeszcze raz spojrzałam na Alfę. Oboje patrzyliśmy sobie w oczy. Nagle ogarnął mnie dziwny spokój. Jego tęczówki z brązowych, zmieniły kolor na krwiście czerwony. Dwa wilkołaki puściły mnie, a z ust Richarda wydobyło się tylko jedno słowo: - Moja! Cholera, a co z moimi soczewkami!?"