Historia o miłości kucharki Megan i milionera Tomasa. Megan dostaje nową prace jako kucharka w pięknej rezydencji. Ma określone zasady, jak postępować i wychodzić o punktualnych godzinach. Pewnego dnia zostaje dłużej by posprzątać dom. Zajęta sprzątaniem nie patrzy na zegarek, a wtedy Szef wraca do domu. Okazuje się, że tych dwoje się znają i nie darzą się zbytnia sympatia.
Nagle w rodzinie Thomasa dochodzi do tragedii. Jego siostra i szwagier giną w wypadku, zostawiajac małego synka - Jacka. Thomas próbuje zrobić wszystko, by przejąć nad nim opiekę, ale bardzo przeszkadza mu w tym była narzeczona Samantha, która chce zająć się małym by przejąć udziały w rodzinnej firmie po swoim zmarłym bracie. Thomas widząc relacje między Megan a Jackiem, prosi ją o pomoc, by udawała jego żonę. Dziewczyna zgadza się, choć bardzo szybko ma wyrzuty sumienia, bo ukrywa przed nim tajemnice, które mogą poruszyć ich relacje.
Dziewczyna, która w swoim życiu dużo przeszła.
Czeka, żeby ktoś ją wziął do siebie i obdarował miłością, której nikt nie nauczył.
Gdy pojawia się trójka chłopaków w domu dziecka coś się zmieni? Oni tak samo wiele przeżyli, czy będą umieli dać dom podobiecznej?
Czy w końcu znajdzie upragniony dom?
Witajcie
Bardzo dziękuje za zajrzenie do tego opowiadania i wejścia na mój profil.❤️
🥀~Ranking~🥀
#1 adoptowana - 1 grudnia 2020r.
#2 dom dziecka - 3 lipca 2021r.
#3 szkoła - 3 lipca 2021r.
#3 bracia - 3 lipca 2021r.