Oryginał należy do @persehades | Originally written by @persehades
Bad boye/Gracze.
Nienawidzę ich, bo myślą, że mogą po prostu przejść się wokół i zdobyć którąkolwiek tylko chcą.
Cóż, haloo, nie każda pieprzona singielka jest tobą zainteresowana, jasne?
No okej, jeśli wyglądasz jak seksowny bóg grecki lub coś podobnego, wtedy jakakolwiek będzie najprawdopodobniej tobą zaintrygowana. To po prostu część życia i liceum.
Większość dziewczyn w mojej nowej szkole zachwyca się tym jednym facetem... no dobrze, może dwoma. Sean Anderson, główny gracz, próbował ze mną już pierwszego dnia. Spoliczkowałam go jednak i zostawiłam zupełnie zszokowanego.
Jest też Chase Evans, bożyszcze napalonych nastolatek, ale ostrzegam: łamie serca. Wszyscy go kochają, chłopcy chcą być tacy jak on, a dziewczęta go chorobliwie pragną.
Ja... cóż, zwyczajnie myślę, że to irytujący dupek!
Poznajcie Aurorę Hayes, zadziorną siedemnastolatkę z zamiłowaniem do przeklinania. Ma własny rozum i wyjebane na to, co ludzie o niej myślą... no, okej, może nie do końca.
Aurora nigdy w całym swoim życiu nie pomyślałaby, że jakiś facet mógłby się w niej zakochać, nie mówiąc już o tej czwórce. Mike Thompson, Sean Anderson, Jonathan Anderson i Chase Evans.
Jak to jest, że ci wszyscy kolesie jej chcą? W kim się zakocha, a kto zostanie zraniony?
Będą śmiechy, będą łzy, pojawi się też miłość, a serca będą łamane.
No bo, to wszystko może się tylko tak skończyć, prawda?
[Będzie tu MNÓSTWO przekleństw (taki jej charakter, więc lepiej przywyknij) i właśnie zostaliście przed tym ostrzeżeni.]
Okładkę zrobił/a @heartsick | Cover made by @heartsick
Przetłumaczone przez Selene Helder | Translated by Selene Helder
Winter Moon nigdy nie miała dzieciństwa - tylko obowiązki, cienie i ból.
Bita, upokarzana, zmuszana do dorosłości, zanim jeszcze nauczyła się marzyć.
A mimo to w jej oczach wciąż pali się światło - ciche, ale uparte, nadające jej życiu barw.
On - kalifornijski dziedzic, chłopak z marmuru i słońca,
ma wszystko, a jednocześnie nie ma nic. Całkowicie wyprany z emocji. Arogancki, zepsuty, pewny siebie do granic. Dla niego ludzie są tylko pionkami, a emocje - stratą czasu.
Do chwili, gdy spotyka ją.
Dziewczynę z bliznami zamiast snów, która odrazu przenika jego duszę.
Ona - jest dla niego wyzwaniem.
On - dla niej przestrogą.
Ale między nimi rodzi się coś, czego żadne z nich nie rozumie - coś, co jest jednocześnie destrukcją i ocaleniem.
Bo czasem to, co nas najbardziej rani, potrafi też nas uratować.
A nawet najbardziej zepsuta dusza potrafi rozpoznać dobro - jeśli tylko ktoś odważy się patrzeć wystarczająco długo.
To historia o bólu, miłości i cienkiej granicy między światłem a ciemnością.
O dziewczynie, która przetrwała piekło,
i chłopaku, który dopiero w jej oczach zobaczył, że sam od dawna w nim żyje.