Londyn. To w nim mieszka, a właściwie mieszkała Bianca. Dziewczyna cieszyła się popularnością i miała wielu przyjaciół, z którymi naprawdę nie chciała się rozstawać, ale przecież wszystko co dobre kiedyś się kończy. Oczywiście może zacząć się coś nowego, ale dla Bianci odkąd musiała wyjechać z rodzicami do Sydney jest to już bez znaczenia.
Ryan również cieszy się popularnością, ale w przeciwieństwie do Bianci nie zamierza przeprowadzać się z ukochanego miasta. Mieszka sam, ale nie oznacza to, że co chwilę nie odwiedzają go natarczywa mama, babcia i siostra sprawdzając czy niczego mu nie brakuje. Gra w koszykówkę, a kapitanem drużyny jest jego najlepszy przyjaciel - Leo.
I właściwie nic nie wskazuje na to, że te dwa całkiem różne światy mogłoby cokolwiek łączyć jednak los lubi stawiać na naszej drodze różnych ludzi i tych nam przeznaczonych i tych niezupełnie.
_______
Ale się rozpisałam...
Książka objęta prawami autorskimi, jest w pełni napisana przeze mnie i nie zgadzam się na jej kopiowanie. Życzę miłych wrażeń :P
"You do know how to eat a burger, right?"
Summer rolled her eyes, looking up at him with feigned exasperation. "Of course I do," she retorted, then lowered her voice as she leaned in, her expression shifting to one of genuine concern. "Do you think they have a fork and knife? So I can, you know... cut it?"
Robby Keene x fem!oc
cobra kai season 3-6