Mateusz ciężko pracował, żeby opłacić studia. Miał udać się do Poznania, żeby kontynuować edukację, jednak los poprowadził go w inne miejsce- do Krakowskiego Uniwersytetu Jagiellońskiego. Wychowany w małej miejscowości nie liznął za wiele świata, to jednak miało się zmienić wraz z poznaniem Julka- pyskatego chudzielca o zadziornym uśmiechu, którego tylko bywalcy baru nie mylili z dziewczyną.