Każdy skrywa jakąś mroczną tajemnicę; coś, co nie powinno ujrzeć światła dziennego, coś o czym każdy wolałby zapomnieć. I dlatego stają się one takie ponętne do poznania. Tym właśnie zajmuje się Edward Kruk: mizantrop, introwertyk; amator sekretów samotnych panien, niedawnych skazańców czy zabieganych bankierów. Myśl o wszystkich niewyobrażalnych tajemnicach, skrytych wśród parszywej ludności tego świata, przyprawia go o dreszcze. A tutaj ich nie brakuje. Tylko wyciągając z mroku to, co najciemniejsze, można ujrzeć przed sobą światło.