The Hills ~ Larry
  • Reads 107,272
  • Votes 4,648
  • Parts 39
  • Reads 107,272
  • Votes 4,648
  • Parts 39
Complete, First published Aug 13, 2018
Harry to początkujący model w (nie)szczęśliwym związku z piosenkarzem, Zaynem Malikiem.
Wyglądają na szczęśliwych, ale uśmiech Stylesa jest szczery tylko przy jednej osobie, która stara się robić za anioła stróża.
Jego kochanek, Louis Tomlinson to narkoman i handlarz bronią, który ma wiele za uszami, ale to nie sprawia, że Harry się go boi.
Wręcz przeciwnie, tę dwójkę ciągnie do siebie.
Ich toksyczna dla zakochanego kryminalisty staje się bardzo niebezpieczna, kiedy związek piosenkarza i modela zaczyna kwitnąć, wprawiając go w bezsilność i ogromną zazdrość.
Co wyniknie z tej popieprzonej relacji, która zdawała się polegać tylko na zaspokajaniu swoich potrzeb?

**********

Współpraca z oops-mybby
Fanfiction zawiera sceny +18 i miłość męsko-męską
Opowoadanie inspirowane piosenką The Weeknd ~ The Hills
All Rights Reserved
Sign up to add The Hills ~ Larry to your library and receive updates
or
#6zdrady
Content Guidelines
You may also like
Adoptowana // L.H. by Nietykalna_Na_Wieki
49 parts Complete
- Ty.. ty.. - nie skończyłam, zaczęłam jak najszybciej potrafię biec do drzwi. Chciałam uciec, najdalej jak tylko się da. Gdy już trzymałam zimną klamkę w dłoni na drzwiach pojawiła się duża dłoń chłopaka, która z łatwością zablokowała mi wyjście. *** - Luke? - chciałam odwrócić jego uwagę, jednak nic to nie dało. Jego oczy zaczęły prześwitywać delikatnym błękitem. Tak jakby naturalny kolor oczy chłopaka walczył z rubinowym odcieniem czerwieni. Luke złapał za mój nadgarstek i przyciągnął moją dłoń do swojego nosa. Zaciągnął się głęboko zapachem, zaciskając mocno oczy. Gdy je otworzył nie było już śladu po błękicie. Została tylko czerwień. *** Całe jej ciało było w siniakach. Na brzuchu miała ranę po nożu, który leżał teraz obok niej. Na jej lewej piersi była największa rana. Zaczynała się pod obojczykiem, ciągnęła przez pierś i kończyła na żebrach. Jej twarz była cała opuchnięta, przez co ledwo mogła otworzyć oczy. *** Przez chwilę nie ruszała się, jednak po kilku sekundach zaczęła rzucać się po łóżku wrzeszcząc. Nie wiedzieliśmy co mamy zrobić. *** Tęskniłem za tobą, wiesz? - znów nachylił się i pocałował moją szyje. - Ja za tobą wcale. Nie dotykaj mnie! - zaczęłam się jeszcze bardziej szarpać, chciałam gorączkowo się uwolnić. Wiedziałam, że jeżeli czegoś nie wymyślę to nie skończy się to ciekawie. - Zabawimy się trochę, kochana.. *** Nagle wokół dzieci i dziewczyny zaczęło świecić białe, bardzo jasne światło. Na początku świeciło tylko delikatnie. Potem zaczęło coraz bardziej. Musieliśmy zakryć oczy, bo nie dało się patrzeć w tamtą stronę. 🌟🌟🌟🌟🌟 🌟🌟🌟🌟🌟 #3 miejsce kategoria o wampirach- 17.02.2017
You may also like
Slide 1 of 8
Adoptowana // L.H. cover
Doubt You| l.s • tłumaczenie ✓ cover
Bo odganiasz mrok ZAKOŃCZONE cover
Zostań ze mną [ZAKOŃCZONE] cover
White wine / Harry Styles cover
Golden sin. Żadnych granic. Tom I - PREMIERA 13.01.2023 cover
I Tak Będziesz Moja || H.S cover
Opadam na dno  cover

Adoptowana // L.H.

49 parts Complete

- Ty.. ty.. - nie skończyłam, zaczęłam jak najszybciej potrafię biec do drzwi. Chciałam uciec, najdalej jak tylko się da. Gdy już trzymałam zimną klamkę w dłoni na drzwiach pojawiła się duża dłoń chłopaka, która z łatwością zablokowała mi wyjście. *** - Luke? - chciałam odwrócić jego uwagę, jednak nic to nie dało. Jego oczy zaczęły prześwitywać delikatnym błękitem. Tak jakby naturalny kolor oczy chłopaka walczył z rubinowym odcieniem czerwieni. Luke złapał za mój nadgarstek i przyciągnął moją dłoń do swojego nosa. Zaciągnął się głęboko zapachem, zaciskając mocno oczy. Gdy je otworzył nie było już śladu po błękicie. Została tylko czerwień. *** Całe jej ciało było w siniakach. Na brzuchu miała ranę po nożu, który leżał teraz obok niej. Na jej lewej piersi była największa rana. Zaczynała się pod obojczykiem, ciągnęła przez pierś i kończyła na żebrach. Jej twarz była cała opuchnięta, przez co ledwo mogła otworzyć oczy. *** Przez chwilę nie ruszała się, jednak po kilku sekundach zaczęła rzucać się po łóżku wrzeszcząc. Nie wiedzieliśmy co mamy zrobić. *** Tęskniłem za tobą, wiesz? - znów nachylił się i pocałował moją szyje. - Ja za tobą wcale. Nie dotykaj mnie! - zaczęłam się jeszcze bardziej szarpać, chciałam gorączkowo się uwolnić. Wiedziałam, że jeżeli czegoś nie wymyślę to nie skończy się to ciekawie. - Zabawimy się trochę, kochana.. *** Nagle wokół dzieci i dziewczyny zaczęło świecić białe, bardzo jasne światło. Na początku świeciło tylko delikatnie. Potem zaczęło coraz bardziej. Musieliśmy zakryć oczy, bo nie dało się patrzeć w tamtą stronę. 🌟🌟🌟🌟🌟 🌟🌟🌟🌟🌟 #3 miejsce kategoria o wampirach- 17.02.2017