Porwana przez Gangstera
  • Reads 598,946
  • Votes 12,937
  • Parts 33
  • Reads 598,946
  • Votes 12,937
  • Parts 33
Complete, First published Aug 18, 2018
Lily była samotną 20-latką... No może nie samotną ale na pewno była inna niż wszystkie puste laski na które zawsze patrzyła z pogardą. Nie miała chłopaka. Odpowiadało jej to iż na razie jest sama. Była inna niż wszystkie nie patrzyła tylko na wygląd i inne rzeczy z pozoru można powiedzieć że jest miła ale jeśli ktoś zajdzie jej za skórę można powiedzieć, że ta osoba nie ma życia. Lecz to wszystko się zmieni kiedy pewnego dnia zostanie porwana i zostawi swój dom oraz bliską koleżankę samą z ich własnym mieszkaniem.  

On był Gangsterem który może mieć wszystko. Ma własną mafię . Ma 22 lata i jest młody oraz przystojny jak na gangstera. Brakuje mu tylko jednej osoby która już od dawna obserwuje. Jest nią Lily. Dla niego była bardzo ważna osobą ale nikt nie wie z jakiego powodu ja obserwuję i dlaczego jest aż tak ważna osobą w jego życiu.
*********************************************************
"Bądź silna nic ci się nie stanie jesteś bezpieczna . Z tą świadomością zasnęłam ."

Czytasz na własną odpowiedzialność... Uprzedzam będą tutaj przekleństwa. 
Opowiadanie jest już po korekcie.
All Rights Reserved
Sign up to add Porwana przez Gangstera to your library and receive updates
or
#257love
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Razem zbudujemy nasz świat. cover
Mafia Women ✔️ cover
Znajdę Cię Księżniczko cover
Flower Love cover
Brighton School cover
Nie będziemy przyjaciółmi cover
ON jest moją NADZIEJĄ cover
Do śmierci cover
Zawsze byłaś moja cover
My dead heroine cover

Razem zbudujemy nasz świat.

36 parts Complete

Historia młodej ale doświadczonej przez życie 25 letniej pani architekt i jej o 10 lat starszego kolegi po fachu który jest za razem jej szefem. Czy z wielkiej niechęci tych dwojga do siebie i chęci mordu na tym drugim może być coś więcej? Starałam się żeby opowiadanie było trochę śmieszne, trochę poważne i trochę smutne.. A jak mi wyszło... Sama nie wiem:)