5 lat- odtąd staliśmy się nierozłączni. Chłopak, który rzucił we mnie piłką, tak że wylądowałam na tydzień w szpitalu okazał się być moim przyjacielem. Słowo niby nieskomplikowane, które kojarzy nam się ze szczęściem i zaufaniem, w praktyce daje nam znacznie więcej do myślenia. Obiecaliśmy sobie, że już na zawsze będziemy nierozłączni, tymczasem on wyjechał na drugi koniec świata zostawiając mnie samą ze swoimi problemami. Czy go nienawidziłam? Owszem, te 2 lata, odkąd nie dostałam pracy w Seattle były najgorsze w moim życiu, do czasu, aż nie zobaczyłam co czeka mnie po przeprowadzce, wtedy już było tylko gorzej...
Elliot Jensen and Elliot Fintry have a lot in common. They share the same name, the same house, the same school, oh and they hate each other but, as they will quickly learn, there is a fine line between love and hate.