Do miasta Beacon Hills przyjeżdża nastolatka, która skrywa wiele tajemnic. Nazywa się Isabelle Gerard. Jest piękną wysoką brunetką o pięknych oczach z latynoską urodą. Może wam się to wydawać dziwne, że jest z rodziny Marcela, ale kiedy była mała to jego rodzice ją znaleźli przygarnęli do siebie, ale nie traktowali jej zbyt dobrze tak samo jak swojego rodzonego syna. Marcel od samego początku pokochał ją jakby była jego prawdziwą siostrą. Przyjechała do tego miasta, aby zemścić się na Deuacalionie za to co że zabił jej najlepszego przyjaciela, którego kochała jak brata. Czy połączy siły z Scottem i jego paczką, oraz jaki stosunek będzie miała do Dereka, który zrobił na niej wrażenie od pierwszego wejrzenia, tylko czy koniecznie dobre?