Ukryta twarz~Ninjago [KOREKTA W TRAKCIE]
  • Reads 4,733
  • Votes 305
  • Parts 23
  • Reads 4,733
  • Votes 305
  • Parts 23
Ongoing, First published Aug 25, 2018
Każdy z nas zmaga się z wieloma problemami. Każdy z nas zakłada maskę. Czasami tracimy nawet nad tym kontrolę. Nie wiemy, kiedy przekraczamy granicę. Nie wiemy, kiedy przestać pokazywać się ze strony fałszywej. Nie wiemy, kiedy nasze maski przejmują nad nami kontrole. Zapominamy. Jest z nimi tak dobrze. Choć nas krzywdzą, jest wspaniale. I żadne z nas nie potrafiło tego odwrócić. A co gdyby było odwrotnie? Co gdyby ktoś to potrafił? 

Wielkie Księstwo Ninjago było piękne. Jeszcze piękniejsza jest jego noc. I to, co się za nim kryje. To, co nim ruszało. I to, co potrafiło TO dokonać. 

Jaki więc w tym wszystkim ma cel kilka ziarenek grochu? Co taka mała istota może zdziałać? A może nie jest mała? I najważniejsze: kiedy odkryć, że twoja maska to nowa władza? Kiedy dowiedzieć się, że ty nie jesteś już sobą? Kiedy zyskasz pewność osiągnięcia celu? I co znajduje się za kurtyną? A, co najważniejsze: kiedy wiedzieć, że wygrałeś? I mieć pewność, że jest to prawda? 




#1 w Kailor - 31.01.2023

OKŁADKA AUTORSTWA @Klancia!
All Rights Reserved
Table of contents
Sign up to add Ukryta twarz~Ninjago [KOREKTA W TRAKCIE] to your library and receive updates
or
#22królestwa
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
HIS LAW || Zayn Malik cover
Mafia| Minsung  cover
Obserwator cover
Harry Potter i Przekleństwo Salazara cover
Boys Don't Cry cover
Frozen Hearts I,II &III| Bucky Barnes cover
Ostatni raz cover
Saga Mistrzów  cover
Czarne Szaty: Powrót Pana || Severus Snape cover
Light in the dark|Rodzina monet cover

HIS LAW || Zayn Malik

134 parts Ongoing

Wiele było pięknych kobiet. Miał je wszystkie. Miał, władał, posiadał. Złoto, jedwab, diament, stal. Śpiew słowika. Wiele oczu go widziało. Wszystkie należały do niego. Patrzyły z uwielbieniem. Tak jak im kazano. Patrzyły, z głową pochyloną. Któż jest tego godzien? Spojrzeć w oczy pana? Był podziwiany. Był potęgą, prawem, władzą. W wiele oczu patrzył. Wiele w nich widział. Barwy, odcienie. Szmaragdy, szafiry. Żadne takie same. Ale każde patrzyły z uwielbieniem. Tak jak nakazano. Patrzyły uniżenie. Niegodne jego spojrzenia. On patrzył wzrokiem władczym. One uwielbiały. On nie miłował żadnych... Lecz co zrobi PAN nasz, Gdy spojrzy w oczy inne? Nieznane i zimne. Patrzące z nienawiścią. W oczy barwy pięknej. Wcześniej niewidzianej. Oczy bezimiennej. Ale tylko dla niego, Skrytej w tajemnicy. W oczy w których ziemia z niebem się spotyka. W których brak uwielbienia. Jedynie pogarda... _____________________________________ Wszelkie prawa zastrzeżone.