I Hate Camps 2 |A.Fowler|
  • Reads 2,945
  • Votes 289
  • Parts 13
  • Reads 2,945
  • Votes 289
  • Parts 13
Complete, First published Sep 03, 2018
Gdy uczucie silne jak skała zostaje zniszczone, los nie puści tego płazem. Grupa przyjaciół spotyka się po kilku latach, aby na nowo zbudować coś co zostało zniszczone - więź, znajomość, a nawet zaufanie. Jednak czy dorosłe życie pozwoli im znów poczuć się jak nastolatkowie i naprawić błędy, które nigdy nie powinny mieć miejsca?

,,Czuję się jakbym wybierała między słońcem, a księżycem. Wybór jest tylko jeden, wieczny dzień, lub wieczna noc..."
All Rights Reserved
Sign up to add I Hate Camps 2 |A.Fowler| to your library and receive updates
or
#140jack
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Boys Don't Cry cover
Frozen Hearts I,II &III| Bucky Barnes cover
Czarne Szaty: Powrót Pana || Severus Snape cover
HIS LAW || Zayn Malik cover
Light in the dark|Rodzina monet cover
Mafia| Minsung  cover
Harry Potter i Przekleństwo Salazara cover
Ostatni raz cover
Saga Mistrzów  cover
Obserwator cover

Boys Don't Cry

72 parts Ongoing

"-A więc zwiałeś?- rzucił milioner, posyłając chłopcu oskarżycielskie spojrzenie, którego ten nie mógł zobaczyć. Peter znów wzruszył ramionami, zaciskając usta- jesteś tu sam?- spytał Tony. Uznał milczenie młodszego za odpowiedź twierdzącą- a to? To twoje?- wskazał na laptop. Brunet kiwnął niepewnie głową. Czarnowłosy przez chwilę wpatrywał się w chłopca w oniemieniu. Laptop należał do niego. Laptop, z którego ktoś obrabował banki z kilkudziesięciu tysięcy dolarów, włamał się do bazy Tarczy i napisał obraźliwe maile do dyrektora największej organizacji antyprzestępczej na świecie, należał do czternastoletniego chłopca. -Ukradłeś go- oznajmił bezceremonialnie milioner. -Nie!- warknął natychmiast Peter. Tony zaśmiał się cynicznie, kręcąc głową. -Pakuj się- rozkazał, odsuwając się od rzeczy chłopca. -Niby dlaczego?- rzucił chłopiec, splatając ręce na klatce piersiowej. Tony wypuścił głośno powietrze. -Pakuj się, albo to wszystko tu zostaje. Bo ty na pewno nie możesz tu zostać. I nie dyskutuj- powiedział, gdy zobaczył, jak młodszy otwiera usta- oboje wiemy, że nie masz ze mną szans."