FRIENDS WITH BENEFITS | starkquill college au
  • LECTURAS 92
  • Votos 12
  • Partes 1
  • LECTURAS 92
  • Votos 12
  • Partes 1
Continúa, Has publicado sep 09, 2018
Szanse na przetrwanie związku Tony'ego i Steve'a są równie niewielkie, co ilość czasu, który ze sobą spędzają. Współlokator Starka - Quill - wcale nie ma łatwiej, od kiedy jego dziewczyna Gamora wyjawiła mu swoje uczucia względem innej osoby. Kiedy dwójka studentów zostaje singlami, do głowy jednego z nich wpada szalony pomysł, który, jak się okazuje, ciągnie za sobą pasmo niefortunnych zdarzeń. A gdzie w tym wszystkim uczucia?

》peter quill x tony stark college au
Todos los derechos reservados
Tabla de contenidos
Regístrate para añadir FRIENDS WITH BENEFITS | starkquill college au a tu biblioteca y recibir actualizaciones
or
#38starlord
Pautas de Contenido
Quizás también te guste
Quizás también te guste
Slide 1 of 10
Boys Don't Cry cover
Saga Mistrzów  cover
Ostatni raz cover
Obserwator cover
Last summer was a mistake (Rafe Cameron) cover
Change / Rafe Cameron cover
Mafia| Minsung  cover
Dla Ciebie / Nicola Zalewski cover
Nie wszystko jeszcze stracone ~ Genzie cover
HIS LAW || Zayn Malik cover

Boys Don't Cry

72 Partes Continúa

"-A więc zwiałeś?- rzucił milioner, posyłając chłopcu oskarżycielskie spojrzenie, którego ten nie mógł zobaczyć. Peter znów wzruszył ramionami, zaciskając usta- jesteś tu sam?- spytał Tony. Uznał milczenie młodszego za odpowiedź twierdzącą- a to? To twoje?- wskazał na laptop. Brunet kiwnął niepewnie głową. Czarnowłosy przez chwilę wpatrywał się w chłopca w oniemieniu. Laptop należał do niego. Laptop, z którego ktoś obrabował banki z kilkudziesięciu tysięcy dolarów, włamał się do bazy Tarczy i napisał obraźliwe maile do dyrektora największej organizacji antyprzestępczej na świecie, należał do czternastoletniego chłopca. -Ukradłeś go- oznajmił bezceremonialnie milioner. -Nie!- warknął natychmiast Peter. Tony zaśmiał się cynicznie, kręcąc głową. -Pakuj się- rozkazał, odsuwając się od rzeczy chłopca. -Niby dlaczego?- rzucił chłopiec, splatając ręce na klatce piersiowej. Tony wypuścił głośno powietrze. -Pakuj się, albo to wszystko tu zostaje. Bo ty na pewno nie możesz tu zostać. I nie dyskutuj- powiedział, gdy zobaczył, jak młodszy otwiera usta- oboje wiemy, że nie masz ze mną szans."