Historia opowiadająca o perypetiach ludzi z pewnego serwera na Discordzie na wspólnym wyjeździe nad morze.
*pisane z nudów*
Z góry ostrzegam, że historia nie będzie jakoś specjalnie długa. Przewiduję kilka, może kilkanaście rozdziałów. Kolejne rozdziały średnio co dzień lub dwa, z przerwami.
Do tego dodam, że w książce tej znajdzie się dość mocno zarysowany wątek miłosny, więc jeśli rzygacie na samą myśl o takim czymś to cóż... Raczej wam się to nie spodoba. Oczywiście, nie wszystko będzie kręcić się wokół tego, ale jednak.
PS: Nie martwicie się o jakieś treści 18+ - oczywiście, jakieś przekleństwa się znajdą, ale scen erotycznych itp postaram się unikać.
PPS: Zrobi ktoś okładkę dla tego lenia? (mnie)