BEAST HUNTERS
  • Reads 5,272
  • Votes 360
  • Parts 20
  • Reads 5,272
  • Votes 360
  • Parts 20
Complete, First published Sep 13, 2018
"Jak wylądujesz tym złomem w jednym kawałku, postawię ci ołtarzyk.
          To już możesz brać się do roboty..." 

    Ziemia. To właśnie stamtąd pochodziła transmisja Optimusa Prime'a, nawołująca wszystkie Autoboty do walki. To tam wojna pomiędzy Autobotami i Decepticonami miała wreszcie dobiec końca. I to właśnie tam młody Ace Pax pragnął wyruszyć wraz ze swoją siostrą, Blackstar. Problem w tym, że córka Prime'a miała już dość wiecznego cierpienia, jakie łączyło się z dalszą walką i uparcie nalegała, by rodzeństwo opuściło rodzinną planetę i wyruszyło w daleką podróż tam, gdzie nikt ich nie znajdzie. 

    Czy tajemniczy skok energii sprawi, że femme zmieni zdanie? Czy rodzeństwo wreszcie dojdzie do porozumienia i wyruszy na niebieską planetę wspomóc ojca? 

    Czy poczucie winy Ace'a za śmierć Infinity wreszcie go opuści? A może duchy przeszłości będą nękać go na zawsze? 

    Kto zwycięży? Dobro, czy zło? Światło, czy mrok? Autoboty, czy Decepticony?  

     LAST HOPE ➡ SHATTERED GLASS ➡  SPECTRA ➡ BEAST HUNTERS ➡ ORION ➡ PREDACONS RISING ➡ LOST LIGHT➡ INFINITY

    TWITTER | blackstar_prime| #lasthopepl

    SOUNDTRACK | SPOTIFY | BEAST HUNTERS | nikola_2000-pl
Creative Commons (CC) Attribution
Sign up to add BEAST HUNTERS to your library and receive updates
or
#35ace
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
HIS LAW || Zayn Malik cover
Świat || Fairy Tail cover
/ Zødiaki z PIGGY! \ cover
Saga Mistrzów  cover
Skrzydła sprawiedliwości cover
Z wroga do chłopaka ( bakugo x Oc )  cover
Obserwator cover
Boys Don't Cry cover
Rezydencja Slendermana cover
Preferencjoscenariusze Naruto cover

HIS LAW || Zayn Malik

135 parts Ongoing

Wiele było pięknych kobiet. Miał je wszystkie. Miał, władał, posiadał. Złoto, jedwab, diament, stal. Śpiew słowika. Wiele oczu go widziało. Wszystkie należały do niego. Patrzyły z uwielbieniem. Tak jak im kazano. Patrzyły, z głową pochyloną. Któż jest tego godzien? Spojrzeć w oczy pana? Był podziwiany. Był potęgą, prawem, władzą. W wiele oczu patrzył. Wiele w nich widział. Barwy, odcienie. Szmaragdy, szafiry. Żadne takie same. Ale każde patrzyły z uwielbieniem. Tak jak nakazano. Patrzyły uniżenie. Niegodne jego spojrzenia. On patrzył wzrokiem władczym. One uwielbiały. On nie miłował żadnych... Lecz co zrobi PAN nasz, Gdy spojrzy w oczy inne? Nieznane i zimne. Patrzące z nienawiścią. W oczy barwy pięknej. Wcześniej niewidzianej. Oczy bezimiennej. Ale tylko dla niego, Skrytej w tajemnicy. W oczy w których ziemia z niebem się spotyka. W których brak uwielbienia. Jedynie pogarda... _____________________________________ Wszelkie prawa zastrzeżone.