Story cover for Drarry | Talks by _Lokisa_
Drarry | Talks
  • WpView
    Reads 424,005
  • WpVote
    Votes 21,964
  • WpPart
    Parts 58
  • WpView
    Reads 424,005
  • WpVote
    Votes 21,964
  • WpPart
    Parts 58
Complete, First published Sep 14, 2018
Zbiór krótkich, czasami  śmiesznych, słodkich, ale i smutnych rozmówek opierających się głównie na Drarry. 
Mojego genialnego( czujecie sarkazm?) autorstwa jak i przetłumaczone.
Z tlumaczonych postaram się by były nowe i niepowtarzalne ;D
All Rights Reserved
Sign up to add Drarry | Talks to your library and receive updates
or
#154wolfstar
Content Guidelines
You may also like
Rany się goją | Strange Family by AgogKot
31 parts Complete
Fragment na zachętę (wybrałam jakiś z pova Starka): "(...)Po chwili byłem już pod odpowiednią salą i chwyciłem klamkę z zamiarem zobaczenia się z Peterem ale obok mnie pojawił się nie kto inny jak Doktor Strange. Mężczyzna chwycił moją rękę, odciągając ją od klamki. - Nie można przeszkadzać w operacji Tony - powiedział a ja wyrwałem rękę z jego uścisku i spojrzałem się na niego morderczym spojrzeniem. - Nie jesteśmy na ty - warknąłem - A poza tym, bo co? Ja mogę robić co mi się podoba. - Bo jeżeli tam wejdziesz, to przerwiesz operację a nie wiadomo czy ta stracona minuta na wyganianiu ciebie, nie odejmie mu życia - westchnął Strange a ja zmrużyłem oczy - Lepiej wracaj do domu się trochę zdrzemnąć. Przyda ci się sen. - Wyganiasz mnie? Myślisz, że się ciebie posłucham? - spytałem z pogardą. Po sekundzie tego pożałowałem, bo czarodziej jakimś portalem przeniósł mnie razem z sobą do jakiegoś pustego gabinetu i przygwoździł do ściany. - Ej, ej, ej! - oburzyłem się gdy ten jedną ręką unieruchomił mnie a drugą wyczarował jakiś kubek z dziwnym napojem. - Pij to - rozkazał podając mi kubek. - Nie! Znów tam pewnie coś dosypałeś! - odmówiłem, chwytając rękoma jego nadgarstek ręki, którą mnie trzymał. - Zmuszę cię, jeśli nie wypijesz tego z własnej woli - odparł wyjątkowo poważnie Doktor Strange, przyglądając mi się ze zmrużonymi oczami i zmarszczonymi brwiami. Gdy chciałem się mu wyrwać, to zaczarował kubek, żeby lewitował a mnie złapał też drugą ręką. - Dobra! Poddaję się! - warknąłem widząc, że kubek się do mnie zbliża. Będę miał przez to koszmary! Co jak w tym kubku jest trucizna?! Czy właśnie tak ma skończyć wielki Tony Stark?(...)" • Historia o Peterze, któremu standardowo wszyscy umierają ale znajduje oparcie u Starka i Doktora Strange'a, którzy najpierw się nienawidzą ale później wiadomo co hehe :3 • Ironstrange
You may also like
Slide 1 of 10
⌞Psychiatryk⌝ - Inazuma Eleven Go chat - cover
Rany się goją | Strange Family cover
~Walka o Lunę~ {bakudeku} {omegaverse} cover
Z życia trans chłopaka cover
Ławka //drarry  cover
(Trans) Boy cover
Miłość z Kawiarni/ Soukoku cover
light in the dark [Jegulus] cover
Milczeć Nie Znaczy Nie Chcieć Mówić | Irondad | cover
pierdolenie o moim życiu i moje odklejki  cover

⌞Psychiatryk⌝ - Inazuma Eleven Go chat -

31 parts Ongoing

Najnormalniejszy chat z Inazumy. Bez żadnych zjebanych akcji. Tylko najzwyklejsze konwersacje. Kto chce, niech wierzy. Mnóstwo cringe'u, słabych i rasistowskich żartów, głupich pomysłów, sarkazmu, przekleństw, wyzywania i obrażania się, czyli wszystko, co z pewnością kochacie najbardziej. Tematy zmieniają się szybciej, niż pogoda w marcu, a członkowie tej grupy serio powinni się leczyć - stąd nazwa psychiatryk. Spróbujcie się nie załamać =D 𓆝 𓆟 𓆞 𓆝 𓆟𓆝 𓆟 𓆞 𓆝 𓆟𓆝 𓆟 𓆞 𓆝 𓆟𓆝 ☆ data oryginalna: 20.10.2k24r. ☆ czas korekty: 02.08.2k25r. - 27.08.2k25r.