Instagram||Soy Luna
  • Reads 18,775
  • Votes 563
  • Parts 25
  • Reads 18,775
  • Votes 563
  • Parts 25
Ongoing, First published Sep 16, 2018
Po tytule wiele można wywnioskować, lecz nie będzie to książka, w której będą tylko rozdziały z  instagrama, będzie o wiele lepsza. 
Zapraszam was serdecznie do czytania. 
Ta opowieść będzie na zasadzie relacji między obsadą Soy Luny oraz nieco wymyślonych przez moją osobę. 
Mam nadzieję, że wam się spodoba.
All Rights Reserved
Sign up to add Instagram||Soy Luna to your library and receive updates
or
#33soyluna
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Twoje Serce - Newron cover
CHICA ATRACTIVA | Lamine Yamal cover
syzyf | newron cover
Obserwator cover
𝑱𝒖𝒔𝒕 𝒐𝒏𝒆 𝒅𝒓𝒖𝒈 | Squid Game 2 - MODERN AU  | 𝘛𝘩𝘢𝘯𝘨𝘺𝘶 cover
never say never [ OKI ] cover
Vegas || Mata cover
Te quiero más que a la vida | Lamine Yamal cover
Often | Héctor Fort  cover
Mafia| Minsung  cover

Twoje Serce - Newron

39 parts Ongoing

- Co jest kurwa ze mną nie tak?- pytał rozpaczliwie sam siebie łapiąc się za głowę. Nie wiedział co się dzieje. Nie wiedział, gdzie obecnie jest. Wszystko wydawało się inne, wręcz mroczne - Dlaczego ja to mam, co się dzieje. Co kurwa ten jebany Natan mi zrobił? - panikował rozglądając się rozpaczliwie po pomieszczeniu. Wszystko było fioletowe. Nie wyglądało na to, że dalej był w swojej bezpiecznej komnacie. Miejsce w którym obecnie się znajdował przypominało grobowiec.Wielki, zimny, pełen pochodni płonących niebieskim płomieniem. Na samym jego środku był wielki, odwrócony krzyż nad którym unosił się jakiś człowiek. Wyglądał na złego maga, lub czarnoksiężnika. Ewron przełknął ślinę starając się przekonać samego siebie, że to wszystko co właśnie się działo, było tylko snem - To nie tylko sen - przemówił głos - Zostałeś wybrany, a ja jeszcze po ciebie wrócę Lordzie - zakończyła tajemnicza postać, po czym szybko podleciała do Ewrona, który krzyknął i zakrył oczy, licząc, że w ten sposób postać zniknie. Gdy je ponownie otworzył był w swojej tajemniczej komnacie, totalnie nie rozumiejąc co właśnie się stało. Był pewien jednej rzeczy. Znajdował się w wielkim zagrożeniu i cholernie bał się tego co miało wydarzyć się dalej...