„Miłość jest marą, miłość jest szatanem.
Nie ma złego anioła oprócz miłości"
Powszechnie wiadomo, że nic tak nie karmi duszy poety jak niespełniona, raniąca i odbierająca chęć do życia miłość. Egzystencja Bólu to zbiór wierszy inspirowanych właśnie takim uczuciem. Raniącym, kłującym, ale istniejącym. Paradoksalnie autor sam nie cierpi katuszy. Jest neutralnym obserwatorem cudzego nieszczęścia. Kontempluje nad sensem tego dziwnego i niezrozumiałego uczucia, ale nie tylko.
Tomik przeznaczony jest dla ludzi szukających pocieszenia, kochających sadystyczny sposób bycia i mający dystans do siebie. Dla patrzących szerzej, potrafiących wyjść ze schematu, myślących niestandardowo. Czasem coś co na pierwszy rzut oka może wydawać się błahe, naiwne lub bezsensowne w rzeczywistości odkrywa przed nami nowy, głębszy sens.
Poezja nie może być zbyt prosta bo wówczas straciłaby ten tajemniczy i niepowtarzalny klimat, którym tak bardzo się szczyci.
Liczę, że po zagłębieniu się w te lekturę odzyskasz wewnętrzny spokój, albo przynajmniej zdecydujesz się na wykupienie kawałka cmentarza.
Z pozdrowieniami,
Autor bez duszy czystej i niewinnej.
"I hope you realize you made the worst f**king decision of your life." She could feel his cold icy blue eyes piercing through her soul.
"I didn't ask for this..." tears threatened to fall from her eyes, her lips quivering in fear.
His grip on both her wrists become tighter as he slams them hard against the wall, trapping her petite body in-between the wall and his body, "You'll never have a place in my life, let alone my heart, do you understand?"
She winces from the pain from her wrists. He slams her arms against the wall again. He leans in close enough to the point where their lips are only inches apart, "I said, do you f**king understand, foolish girl?" His voice rises as he clenches his jaw in an impatient manner.
She nods in hopes that he'll let go. And just like that, he lets go of her as she falls to the floor in utter defeat. What have I done... she asks herself.
**Full Summary Inside**
Cover by: Me, Myself, and I!