-Poważnie?!-krzyknęłam oraz pytając cała ugotowana we furii.Żeby mnie tak,zostawić na pastwę losu z niejakim osobnikiem-Jeff The Killer.Muszę,wam przyznać się do jednej rzeczy.Czegoś takiego w moim życiu jeszcze nie grano.
Co gdyby Hailie miala zajebistą relacje z bracmi? najbardziej z Tonym, Dylanem i Shane'm. Była by z Adrienem? jezeli chcecie poznać taką historie to przeczytajcie tą książkę.