Story cover for Każdy Na Każdego|Igrzyska Śmierci by Ticci_Damian
Każdy Na Każdego|Igrzyska Śmierci
  • WpView
    Reads 162
  • WpVote
    Votes 20
  • WpPart
    Parts 6
  • WpView
    Reads 162
  • WpVote
    Votes 20
  • WpPart
    Parts 6
Ongoing, First published Oct 03, 2018
Mature
Od roku 2018 wybierano młodzież na igrzyska głodowe, w których sto żyć miało walczyć ze sobą, a przeżyć może tylko jedno.
Szesnastoletni chłopiec o imieniu Nathan został wybrany do igrzysk, gdzie będzie musiał przetrwać, ale co się stanie, jeśli na jego drodze stanie dziewczyna, która pragnie tak bardzo, jak nasz główny bohater wygrać? Czy między nimi będzie coś więcej niż wspólna wygrana? A może się zakochają? Możesz to sprawdzić, czytając to opowiadanie. Zapraszam.
All Rights Reserved
Sign up to add Każdy Na Każdego|Igrzyska Śmierci to your library and receive updates
or
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
the breaker [university romance] cover
Clemency cover
Between Burnt Sugar And Spilled Milk  |  16+  cover
The Perfect Match | 16+ cover
Admired  cover
,,Zabawa Wciąż Trwa! (Jax X Pomni)" cover
ROK SPEŁNIONYCH MARZEŃ | FREETHINKERS cover
Hate born of love  cover
Adored [ZOSTANIE WYDANE] cover
We hated each other cover

the breaker [university romance]

24 parts Ongoing

Osiemnastoletnia Vera Blaine nieoczekiwanie otrzymuje w spadku dom po babci, o której istnieniu nie wiedziała. To dla niej okazja, żeby wyjechać i odciąć się od bolesnych wydarzeń, które dotknęły ją w szkole średniej - jej nowe miejsce na ziemi znajduje się pośród lasów w okolicach stanu Nowy Jork. Niestety już podczas jednego z pierwszych późnych wieczorów w mieście dziewczyna staje się świadkiem sytuacji, której nie powinna. Biegnąc do wypożyczalni filmów Vera widzi w ciemnym zaułku grupę chłopaków wybijających kijem basebollowym okna jednego z mieszkań kamienicy. Dziewczyna co prawda ucieka, ale jeden z wandali, ten najgorszy i mający wściekle martwe spojrzenie, zauważa jej obecność i zapamiętuje jej osobę. ________ Manipulant, 2025