Story cover for Don't Cry by lara0246
Don't Cry
  • WpView
    Reads 179
  • WpVote
    Votes 22
  • WpPart
    Parts 6
  • WpView
    Reads 179
  • WpVote
    Votes 22
  • WpPart
    Parts 6
Ongoing, First published Oct 08, 2018
Mam na imię Laura Koper. Jestem cichą, wrażliwą, pogrążoną w marzeniach dziewczyną. Posiadam zielone oczy, rude włosy i szczupłą sylwetkę. Mam 17 lat i wydawało mi się, że jestem jak inne dziewczyny ale się myliłam. Kiedy poszłam do liceum to wszystko się zmieniło. Zaczęli ze mnie drwić, obgadywać oraz robić wszystko żeby mnie upokorzyć. Ale cóż trzeba było się do tego przyzwyczaić.

Nazywam się Nataniel Makowicz. Pół roku temu skończyłem 17 lat. Jestem chłopakiem pewnym siebie, spokojnym oraz towarzyskim. Mój wygląd jest zwyczajny. Brąz włosy, czarne oczy i lekko umięśniona sylwetka. Moi rodzice postanowili się przeprowadzić, a co się z tym liczy? Nowa szkoła, nowi ludzie oraz nowe otoczenie. Nie obawiałem się niczego bo zawsze się odnajdę.

Jak chcecie poznać historie naszych bohaterów to zapraszam do czytania ;)
All Rights Reserved
Sign up to add Don't Cry to your library and receive updates
or
#13kochamcię
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Renascor cover
Melted Hearts [18+] cover
ZASADY PANA WESTONA cover
Do Zobaczenia Anastazjo. +18 [ZAKOŃCZONE] cover
Behind Your Eyes cover
Discover me [+18] SPIN-OFF DYLLOGIA UKŁAD  cover
Szept milczącego ptaka (tom I i II) 18+ cover
Broken Promise cover
A Cold Kind of Magic | Darkspire #1 | romantasy 18+ cover
Ice Shards | +16 cover

Renascor

106 parts Complete

Szesnastoletnia Ariana White nigdy nie myślała, że jej życie może zmienić się w jednej chwili. Opuszczając deszczową Anglię - miejsce, które znała od zawsze, w którym zostawiła przyjaciół, wspomnienia i cienie przeszłości - nie była gotowa na słońce Miami. Nowe miasto, nowy dom, nowa szkoła. Wszystko było inne. Zbyt jasne. Zbyt obce. Zbyt... ciche, gdy nocą demony przeszłości szeptały do niej w ciemnościach. Nikt nie znał prawdy. Ariana starannie ukrywała swoje rany za uśmiechami i neutralnym tonem głosu. Nawet jej rodzice nie wiedzieli, co nosiła w sercu. Myślała, że może tu, w nowym świecie, uda się jej zacząć od nowa. Ale przeszłość nie zna granic geograficznych. I wtedy pojawił się on. Miejski postrach. Chłopak, o którym krążyły legendy w szkolnych korytarzach. Twardy, nieprzystępny, niebezpieczny. Ludzie się go bali. Ale Ariana zobaczyła w nim coś więcej - coś, co tak bardzo przypominało ją samą. Był równie poraniony. I tylko ona miała odwagę to dostrzec. „Dzięki tobie przeżyłem i żyję na nowo. Zmartwychwstałem, White."