Niebiosa upadły, a my, shinigami, próbujemy żyć z poczuciem straty po tych, których kochaliśmy. Po sześciu latach powoli coś się zaczyna zmieniać, aż pojawił się on. Nie żył, a jednak stanął przeciwko mnie. I nie było to radosne spotkanie. "A potem upadły Niebiosa" tom pierwszy.