Jest rok 2025, minęło już kilka lat od zakończenia pandemii wirusa zombie, który to sprowadził społeczeństwo polskie na skraj krawędzi. Dwójce voltarów (spadkobierców wilczego daru) przyszło walczyć za kraj, w którym się wychowywali, bez większego wyboru - zabić lub umrzeć. Los chciał, że odnaleźli się w trudnych czasach, zawiązała się przyjaźń, a potem uczucie. Wiele razy wystawiały ich na próbę własne umysły, i także stal. Przetrwali, lecz nie obyło się bez ran.
Pomimo strat wielu zdolnych kompanów, nie upadli, wychodząc przed szereg ludzi w większości bezimiennych, których bronili. Na dłuższą chwilę Europa pamiętała zasługi Mathiasa oraz Izabeli, ale to nie trwało długo.
Nosarenscy osiedlili się na wschodzie, tuż pod Moskwą, z dala od polityki kraju, który próbował wypaczyć ich istnienie. Nie oznacza to, że odpuścili sobie dawne życie - przeciwnie, działali na terenie zachodniej Rosji przez pewien okres czasu... Aż do momentu, kiedy zgłosił się do nich kremlowski agent z ważnym przesłaniem, którego nikomu innemu baśniowy pałac by nie powierzył. Miało się wydać proste i niezbyt czasochłonne zadanie, a zakończenie obecnego nie oznaczało wcale końca kłopotów, które miały nadejść po drodze.
18+‼️
⚠️Książka jest przeznaczona dla czytelników 18+
Sceny zawarte w książce są brutalne i nie mają nic wspólnego ze zdrowym związkiem.
Jest to fikcja literacka . ⚠️
Wyjazd do Dubaju
Przypadkowe spotkanie czy to może skończyć się dobrze ??
To nie jest normalne grzeczne opowiadanie i takie nie będzie . Czytasz na własną odpowiedzialność.
Jest tu syndrom Sztokholmski , jest sadyzm , ból i cierpienie oraz wiele innych .