Czwarty rok nauki w Hogwarcie. Do słynnej Szkoły Magii i Czarodziejstwa zjeżdżają się przedstawiciele Durmstrangu i Beauxbatons, by zmierzyć się w Turnieju Trójmagicznym. Jednak sensacji na Balu Bożonarodzeniowym zorganizowanym na ich cześć nie wzbudzają sami przedstawiciele szkół, a pewna Gryfonka i Ślizgon, którzy zachowują się, jakby stracili rozumy. Dziwnym był fakt, że przestali dogryzać sobie na korytarzach, ale nikt nie spodziewał się tego, co nastąpiło.
Bal. Słynny Bożonarodzeniowy Bal, który w gruncie rzeczy zmienił bardzo wiele. Rozpoczął coś, co nie miało prawa się zdarzyć. Rozpoczął coś wbrew wszelkiej logice i rozsądkowi.
Pisane w 2018. Nie pytajcie. Ja prawie nic nie pamiętam, a już na pewno nie dlaczego w ogóle to napisałam XD
Yn Kane jest zwykłą 16-latką która ma dwoje kochających rodziców i starszego brata White'a. Życie dziewczyny wywraca się do góry nogami gdy dowiaduje się że jej rodzice umierają w lawinę śniegu. I właśnie wtedy pod swoje skrzydła przyjmuje ją pan Santan, u którego dowiaduje się że jej dziadek którego nigdy nie poznała postanowił napisać dalszą część jej histori.