Dom dla sierot? My to bardziej nazywamy Akademią, oczywiście nie mamy specjalnych mundurków lub głupich zasad przez które moglibyśmy wylecieć, chodź może inne stereotypy są prawdziwe, takie że mamy własne pokoj...przepraszam znów się zaczynam rozgadywać. To tak w skrócie by nie przedłużać, nazywam się Sam i to opowieść o mnie i o moich przyjaciółkach, którą dokładnie wam opowiem, obiecuję że nie będzie za długa, no chyba, że się rozgadamAll Rights Reserved
1 part