Lᴏᴠᴇ Yᴏᴜ Wʜᴇɴ I'ᴍ ᴅʀᴜɴᴋ

Fanfic o Larry'm Stylinsonie o niezbyt wyszukanej treści i mało wymagającej fabule. Prostota sama w sobie. Nie myl tego z pójściem na łatwiznę. Nie wiem czy spełni twoje oczekiwania, ale sądzę, że nie zawiedzie cię i miło spędzisz czas przy tej lekturze. Jeśli sądzisz, że to kolejne opowiadanie o Larry'm podobne do wszystkich innych, to ucieszę cię. Ponieważ zapewne masz rację. Podobne jednak nie oznacza, że takie samo. Każde różni się w pewien sposób. Każde jest wyjątkowe, bo każde jest wytworem doświadczeń innej osoby. To jest moim spojrzeniem i moją wizją. Czy ci się ona spodoba? Nie wiem i nie mogę zagwarantować. Ale znam sposób, jak możesz się o tym przekonać. Wystarczy, że przeczytasz. A ja będę wdzięczna za poświęcony mi czas.

Historia dwóch chłopaków, ale jednej tajemnicy wiążącej ich na zawsze...

Samotny Louis, który musi pogodzić się z wyzwaniami jakie stawia przed nim dorosły świat, w tym śmiercią mamy. Mieszkający w Londynie, prowadzący uporządkowane i stateczne życie. Walczący o swoje miejsce w show biznesie. Próbuje poznać prawdę, o tym co się wydarzyło. A może go ona zaskoczyć...

Harry szlajający się kilkaset kilometrów od domu, również samotny, jednak jakby mniej smutny z tego powodu. Zdobywający ogromną sławę i rozgłos. Płynący w wirze swojego sukcesu i odcinający się od bólu, który gdzieś nie daje mu spokoju. Porzucił swoje dotychczasowe życie kosztem pracy. Teraz jednak będzie postawiony przed bolesnym powrotem do przeszłości...

Czy statek z kompasem, kiedyś zejdą się na jednej drodze? Świat sławy i blasku fleszy oraz pewnych zachowań, które oczekują od największych gwiazd ich fani i menadżerowie... To co widzimy, nie zawsze jest prawdą. Faktem jest to, co dzieje się poza kamerami, kiedy kurtyna opada, a emocje nadal kotłują się w sercu. To co nie jest wystawiane na pokaz jest sednem naszych marzeń sennych i myśli.