"Pewien zwykły 18-letni chłopak prowadzi proste życie, nie wyróżnia się niczym spośród swoich rówieśników. Jednak kiedy powoli wkracza w dorosłe życie, odkrywa tajemnicze urządzenie, dzięki któremu jest w stanie zmieniać się w dowolne żywe stworzenie. Postanawia wykorzystać je do czynienia dobra. Nie zdaje sobie jednak sprawy, że jego tropem kroczą ludzie, którzy nie zawahają się na nic, aby tylko zdobyć magiczny przedmiot." Główna postać jest w głównej mierze wzorowana na Benie Tennysonie z kreskówki "Ben 10". Wymyśliłem ją już dawno temu, jak jeszcze za 13-letniego chłopca oglądałem tą kreskówkę i miałem na nią niesamowitą fazę. Nadal uważam ją za jedną z najlepszych, jakie oglądałem. Cała historia będzie raczej tworzona od podstaw, gdyż nie pamiętam już, jaki miał być temat opowiadania. Ale mam nadzieję, że podołam zadaniu, które wyznaczyłem sobie tak dawno temu i opowiadanie się wam spodoba.