Na początku było super nowa szkoła znajomi. Potem trochę się posypało przyjaciele poszli w drugą stronę i jeszcze ta choroba, z którą nikt nie umie pomóc. Jeszcze on strasznie denerwujący i zbyt beszczelny. Jak to wszystko przeżyć? Czy zawsze można liczyć na najbliższych?All Rights Reserved