"Dobrze, że krwawiące ludzkie serce to tylko metafora, bo inaczej nasza planeta ociekałaby czerwienią"
Sakura po dwuletnim treningu z Tsunade, w wieku piętnastu lat, opuszcza wioskę w poszukiwaniu zielarza, o którym wiele słyszała. Znajduje go i poznaje ludzi, którzy stali się jej bardzo bliscy. Mijają dwa lata, rozpoczyna się wojna, a Sakura bierze w niej udział. Umiera Tsunade, więc dziewczyna postanawia nie wracać do wioski. Kontynuuje intensywny trening. Mijają kolejne dwa lata. Tajemnicza organizacja stanowi problem dla bezpieczeństwa Wioski Liścia. Dla Sakury problemem jest dawny wróg, który poszukuje dziewczyny, by się na niej zemścić.
Itachi Uchiha żyje. Wyjaśnił bratu sytuację, jaka zmusiła go do zamordowania klanu, a Sasuke mu wszystko wybaczył. Starszy Uchiha pomagał w trakcie wojny, po niej wyruszył razem z ukochanym bratem w podróż, która miała na celu odkupienie win. Po dwóch latach postanawiają wrócić do rodzinnej wioski.
Opowiadanie dostępne także pod adresem: https://krwawiace-ludzkie-serce.blogspot.com/
"-A więc zwiałeś?- rzucił milioner, posyłając chłopcu oskarżycielskie spojrzenie, którego ten nie mógł zobaczyć. Peter znów wzruszył ramionami, zaciskając usta- jesteś tu sam?- spytał Tony. Uznał milczenie młodszego za odpowiedź twierdzącą- a to? To twoje?- wskazał na laptop. Brunet kiwnął niepewnie głową. Czarnowłosy przez chwilę wpatrywał się w chłopca w oniemieniu. Laptop należał do niego. Laptop, z którego ktoś obrabował banki z kilkudziesięciu tysięcy dolarów, włamał się do bazy Tarczy i napisał obraźliwe maile do dyrektora największej organizacji antyprzestępczej na świecie, należał do czternastoletniego chłopca.
-Ukradłeś go- oznajmił bezceremonialnie milioner.
-Nie!- warknął natychmiast Peter. Tony zaśmiał się cynicznie, kręcąc głową.
-Pakuj się- rozkazał, odsuwając się od rzeczy chłopca.
-Niby dlaczego?- rzucił chłopiec, splatając ręce na klatce piersiowej. Tony wypuścił głośno powietrze.
-Pakuj się, albo to wszystko tu zostaje. Bo ty na pewno nie możesz tu zostać. I nie dyskutuj- powiedział, gdy zobaczył, jak młodszy otwiera usta- oboje wiemy, że nie masz ze mną szans."