Lotus i Rurik to jakby "wrogowie", nie przepdają za sobą. Ale któregoś dnia Rurik idzie z Lotus'em na imprezę, podczas tańca Lotus czuje się przyjemnie w towarzystwie swojego "wroga".
Przyznam, że wystarczyło jedno spojrzenie, żebym dosłownie przepadła dla jego brązowych oczu. Jedno spojrzenie i już nie mogłam spać spokojnie. Przez całe moje trudne, piętnastoletnie życie nie poczułam się tak jak w tamtym momencie gdy Pablo zabrał mnie na jeden ze swoich treningów.
Nie wiedziałam nawet kogo tam wtedy spotkam i jak wszystko potoczy się dalej...