Wyeliminować konkurencję.
Znaleźć Archiwum.
Zgłosić się do przełożonych.
Chyba trudno o prostsze zadanie. Problem polega jednak na tym, że dostało je dwoje agentów z wrogich organizacji i żadne z nich nie ma zamiaru ponieść porażki.
*
Natasha bardzo szybko uświadamia sobie, że Pajęczarza boi się zdecydowanie bardziej niż Madame B. Jego beznamiętne spojrzenie nie pozostawia najmniejszych wątpliwości, co z się z nią stanie, jeśli zawiedzie. Wie, że to kolejny test. Jeśli nie zda, zniknie dokładnie jak Katia. Instynkt samozachowawczy każe jej patrzeć na misję z nieco innej perspektywy. Perspektywy narzuconej przez idiotę, który przyszedł na strzelaninę z łukiem.
*
Clint zawsze miał problem z przestrzeganiem zasad. Uparcie wierzy, że rozwiązania należy dopasowywać do sytuacji. Fakt, że z całej TARCZY ufa niemal wyłącznie Coulsonowi, też nie jest bez znaczenia. Może dlatego właśnie nie ma żadnego problemu z zamienieniem rozkazu „pozbądź się każdego, kto będzie próbował ci przeszkodzić" na „zwerbuj, jeśli będziesz miał ochotę". A może po prostu w zielonych oczach rudowłosej zabójczyni dostrzega siebie sprzed kilku lat i coś w nim pęka.
Okładka została wykonana z grafik pobranych z pixabay.
Opowiadanie jest również dostępne do pobrania tutaj: https://lycoriscaldwelli.wordpress.com/2019/10/15/budapeszt/