- Przepraszam! - zawołałem za nią, a gdy się zatrzymała, odwracając się w moją stronę, serce zaczęło mi walić jak oszalałe. - Zostawiłaś długopis - wyrzuciłem z trudnością, podsuwając jej pisak. Ostrożnie wzięła go w dłonie i przez chwilę nasze spojrzenia się spotkały. Miała przepiękne oczy. Inspirowane tekstem "Knock on" NCT127All Rights Reserved