Spojrzałem na nią, wyglądała inaczej. Jej włosy były rozpuszczone, wyprostowane. Dopiero teraz mogłem zobaczyć ich faktyczny, czerwony kolor. Zawsze były spięte w ciasnego koka. Duże bluzy i wyprane jeansy zmieniły się w piękną, białą sukienkę przed kolano, a trampki w beżowe botki na wysokim obcasie. Codziennie widziana naturalna twarz została upiększona przez pełny makijaż. Czy to naprawdę była ona? -Emily Johnson.- powiedział dyrektor, a dziewczyna wyszła na środek. Była następna w kolejce po odebranie swojego świadectwa z najlepszą średnią w szkole. Byłem w szoku, wszyscy byli. Widziałem, jak z uśmiechem odbiera swoje świadectwo i coś we mnie drgnęło. Dlaczego nigdy wcześniej nie zwróciłem na nią uwagi? SERDECZNIE ZAPRASZAM DO CZYTANIA MOJEJ NOWEJ KSIĄŻKI PT. "NA STANCJI"!
22 parts