"Spojrzałem się w okno na drugim piętrze, rolety były zasłonięte, jednak za nimi było widać ruch postaci. Dokładniej kobiety i mężczyzny. Obserwowałem jak facet głaszcze ją po włosach, jak zdejmuje jej bluzkę... I uświadomiłem sobie, że jeszcze cztery miesiące temu mogłem tam być ja. To miałem być ja."