Alex codziennie śpiewa na ulicy żeby zarobić na życie, a wieczory spędza samotnie w domu kryjąc się przed wszystkim i wszystkimi. Kto by pomyślał, że jeden chłopak, któremu uśmiech nigdy nie znika z twarzy wywróci jego świat do góry nogami? (Może zawierać przekleństwa itp.)