~A pozatym... Pierwszy raz komuś tak zaufałem jak tobie- Powiedział Tae patrząc w ziemę a następnie w twoje oczy powoli się do ciebie przesuwając. Ty byłaś trochę rozkojarzona i nic nie zrobiłaś. Nagle Tae cię pocałował. Na początku byłaś zszokowana ale z czasem zaczęłaś oddawać pocałunek. Po chwili oderwaliście się od siebie. -jja... Przepraszam- powiedział tae odchodząc od ciebie.~ ff o tobie i taehyungu zapraszam do czytania ^^